Ada Tulińska Spełnione życzenie
Kiedy przez cały dzień nie możesz doczekać się spotkania z ulubionymi bohaterami, a potem zarywasz noc, aby poznać koniec historii - to musi być dobra książka! Tego potrzebowałam właśnie w te święta - historii pełnej magii, a przede wszystkim z wachlarzem emocji. To jest jedna z tych historii, po których czuję lekki niedosyt i będę do niej wracać każdego roku.
Kaja Wilk jest pracowita i szanuje każdego człowieka, zdarza się, że ma cięty język i walczy o swoje ale to dlatego, że wychowywała się w domu dziecka. Wraz z przyjaciółką którą tam poznała i gronem innych lokatorów mieszkają w małym, skromnym mieszkaniu. Obie marzą o tym, aby ich los się odmienił. Kaja szuka pracy, żeby móc odłożyć pieniądze na studia, a Kama bardziej marzy o tym, żeby wyjść bogato za mąż.
Daniel Czarnecki to dziedzic rodu, ma wszystko czego zapragnie a jego zachowanie i styl życia nie ukazują go w najlepszym świetle. Ciągle imprezuje i uważa, że wszystko mu się należy bo ma pozycję.
Co się stanie kiedy los postawi przed sobą Kaję i Daniela? Czy dwa tak różne światy będą miały szansę na zrozumienie siebie nawzajem?
Ta książka jest po prostu genialna! Czytając ją wiele razy myślałam o tym, że ekranizacja tej książki byłaby czymś wyjątkowym, czymś co zmieniłoby polskie kino. Osobiście uważam, że takiego w filmu w naszym kraju brakuje.
Szereg perypetii sprawia, że książkę czyta się szybko i z zapartym tchem. Polecam każdemu kto kocha świąteczną magię i marzy o świątecznym cudzie.
Komentarze
Prześlij komentarz